A A A   Synod 2024
Diecezja Świdnicka

XXII Piesza Pielgrzymka do Sulistrowiczek

środa, 01-05-2024 | dodał: oprac. xp

Blisko 200 osób zdecydowało się pójść na pierwszą tegoroczną majówkę ze Świdnicy do Sanktuarium MB Dobrej Rady i Mądrości Serca. Większość z nich już wiedziała, że warto.

Wyruszyli tradycyjnie 1 maja około godz. 8 spod świdnickiej katedry. Wśród pątników w drogę udali się miejscowi duszpasterze z prowadzącym od kilku lat grupę ks. Krzysztofem Orą na czele. Wspólne śpiewanie Godzinek o Niepokalanym Poczęciu i pielgrzymkowych pieśni wypełniło czas wędrówki do Gogołowa, gdzie mieszkańcy przygotowali dla wędrowców 20 blach ciasta. W kościele natomiast ks. Radosław Mielczarek w konferencji próbował odpowiedzieć na pytanie: dlaczego warto słuchać Maryi?

- Wspominamy dziś szczególnie Matkę Bożą Dobrej Rady. Patrzymy dziś, jak Maryja zauważa pewien brak na weselu w Kanie Galilejskiej. Zaraz mówi do sług - zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie! Ona wie, czego potrzeba w naszym życiu, czego nam brak. Pokazuje nam jakiś konkretny kierunek i drogowskaz. Maryja staje dziś przed nami nie po to, aby doszukiwać się w nas braków i błędów, ale, by pokazać nam to, czego jeszcze nie wiemy, a co może uratować nam życie - podkreślał duchowny.

Przekonywał, że warto słuchać Maryi, ponieważ jej bliskość jest gwarancją bliskości Boga, a Ona sama chce nas wysłuchać i doskonale nas rozumie. Te cechy zawdzięcza m.in. swojej macierzyńskiej roli.

- Mama to trudne powołanie. Mama wszystko wie, o wszystkim musi pamiętać: o urodzinach, o rocznicach ślubu. Mama też wszystko potrafi przygotować. Wystarczy, że spojrzy i już wie, że kłamiesz. Ale też ciągle będzie w ciebie wierzyć, choćbyś stracił w oczach wszystkich. Mama zna więcej twoich tajemnic niż myślisz, no ale przede wszystkim ona pierwsza wie, że ci czegoś brak, że jesteś smutny, że masz problemy - wymieniał ks. Mielczarek, zachęcając do wdzięczności wobec niebiańskiej mamy, ale i tych ziemskich.

Po konferencji pielgrzymi udali się do Wir na Mszę św., którą koncelebrowało siedmiu kapłanów. W homilii o. Tadeusz Iwaszczyszyn mówił o tym, że wszczepieni w Chrystusa uczniowie z Niego mają czerpać siły duchowe. Te fizyczne natomiast wędrowcy mogli wzmocnić przygotowanym przez mieszkańców posiłkiem. Do dyspozycji było ponad 80 litrów bigosu i tyle samo ciepłej zupy.

Ostatni etap prowadził przez Przełęcz Tąpadła do Sulistrowiczek. Po drodze był wspólny Różaniec i Droga Krzyżowa, a w samym sanktuarium pierwsza w tym roku majówka.

- Od lat biorę udział w tym wydarzeniu i nie wyobrażam sobie, by inaczej rozpocząć ten maryjny miesiąc. Wspólny trud i modlitwę ofiaruję w intencjach moich bliskich. Wiem, że jak w Kanie Galilejskiej, tak i w czasie pielgrzymki Matka Boża wysłucha próśb swoich czcicieli - komentuje z nadzieją Teresa ze Świdnicy.

źródło: Gość Niedzielny

Konferencja Episkopatu Polski
Katolicka Agencja Informacyjna
Radio Rodzina
Tygodnik Niedziela
Gość Niedzielny
Akcja Katolicka Diecezji Świdnickiej
Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Diecezji Świdnickiej
Fundacja św. Stanisława
Aplikacja Drogowskaz
Portal wakcji24.pl
Kongres Małżeństw

Korzystanie z niniejszej witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Zmiany warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do plików cookies można dokonać w każdym czasie. Polityka Prywatności    Informacje o cookies

ROZUMIEM